Nawet wybierając z pozoru „zdrową” żywność, zupełnie nieświadomie przemycamy do naszych organizmów ogromne ilości substancji, które w ostatnich latach coraz intensywniej dodaje się do produktów spożywczych. Niby są to śladowe ilości. W takich ilościach mają one nie wywierać negatywnego wpływu na zdrowie. Jednak stan zdrowia ludności zdaje się temu przeczyć. Wystarczy, że w ciągu całego dnia zjemy kilka produktów zawierających niebezpieczne dodatki, a ich poziom w naszym ciele gwałtownie wzrośnie. Jaki będzie efekt takiego działania po roku, dwóch… po dziesięciu latach? Jakie będą skutki takiego działania dla dopiero co rozwijających się organizmów dziecięcych? Nie miejcie złudzeń, że produkty dla dzieci wolne są od tych środków – zarówno żywność, jak i leki dla dzieci nafaszerowane są chemią.
Zgodnie z aktualnym prawem unijnym dozwolonych do stosowania w przemyśle spożywczym jest około
330 dodatków do żywności, a wśród nich wymienić można:
barwniki (40)
substancje słodzące (16)
przeciwutleniacze
konserwanty
emulgatory
wzmacniacze smaku i inne.
Na szczególną uwagę zasługują barwniki grupy Southampton – są one szczególnie niebezpieczne dla dzieci. Zgodnie z Rozporządzeniem Parlamentu Europejskiego i Rady (WE) nr 1333/2008 z dnia 16 grudnia 2008 roku zostały one uznane za najbardziej niebezpieczne dla rozwoju dzieci dodatki do żywności i od 2010 roku etykiety produktów zawierających w swoim składzie choć 1 z 6 barwników grupy Southampton miały zawierać ostrzeżenie:
„może mieć szkodliwy wpływ na aktywność i skupienie uwagi u dzieci„.
Co niestety nie zostało w żaden sposób wyegzekwowane na producentach takowej żywności.
Tych 6 dodatków odpowiedzialnych jest ponadto za zaburzenia koncentracji i uwagi, agresję, zaburzenia snu, depresję, choroby skóry, choroby nerek i wątroby, prowadzące do nowotworów, liczne alergie, astmę, choroby płuc i wiele innych problemów zdrowotnych.
Barwniki grupy Southampton:
E 102 tartrazyna
E 104 żółcień chinolinowa
E 110 żółcień pomarańczowa FCF
E 122 azorubina
E 124 czerwień koszenilowa
E 129 czerwień allura AC.
Pamiętaj, że dodatki do żywności to tylko część chemii, jaką pochłaniamy każdego dnia z żywności, leków, kosmetyków, środków czystości, powietrza, wody, ubrań syntetycznie barwionych…
…i wszystko to musi przetworzyć i zneutralizować nasza wątroba. Jak myślisz, w jakim ona jest stanie?